Anita Pasikowska

Wernisaż

17 stycznia - 11 lutego 2006


Urodzona w 1975 r. w Warszawie. Dyplom w 2000 r. w Gościnnej Pracowni Leona Tarasewicza. Aneks w Pracowni Wiedzy o Działaniach i Strukturach Wizualnych prof. Jacka Dyrzyńskiego na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.
Mieszka i pracuje w Warszawie - St. Miłosnej. Zajmuje się instalacją, rzeźbą i malarstwem.
W 2003 otrzymała stypendium twórcze Ministra Kultury i Sztuki.

WYSTAWY INDYWIDUALNE
2005 Związki - instalacja- Galeria Lokal 30 - Warszawa
Pięć Dni w Katowicach - instalacja - GCK, Galeria Sektor I - Katowice
2002/2004 Żywy Pokój instalacje świetlne- przestrzeń publiczna - Görlitz, Niemcy
2004 Na Rzece instalacja - Galeria Entschleunigung - Görlitz, Niemcy
2002 Malowane Śląskiem instalacja - GCK, Galeria ASP - Katowice
2001 bez tytułu, instalacja - XX1, Galeria Kuchnia- Warszawa

WYSTAWY ZBIOROWE
2005 Filozofowie w Hali Chwały - Dom Kultury - Zgorzelec
Myśl: Zwierzę - Stary Browar - Wrocław
2004 Communication I performance: Anita Pasikowska/ Peter Kees -
Galeria Entschleunigung - Görlitz, Niemcy
Wyimaginowane Historie - Dom Kultury - Zgorzelec
A-21 - CASO Contemporary Art Space Osaka - Osaka, Japonia
2003 Pamięć Przeszłości - Rzeczywistość Teraźniejszości - Dom Kultury- Zgorzelec
Wszystko na Miejscu - Galeria Kronika, Galeria Eksperymentu- Bytom
2002 Rybie Oko 2 Biennale Sztuki Młodych - Galeria BGSW - Słupsk
2001 Sztuka Ulicy IX Międzynarodowy Festiwal - przestrzeń publiczna - Warszawa
Pracownia 59 prof. J. Dyrzyńskiego - Galeria Działań - Warszawa
W Centrum Oka Sztuki międzynarodowa wystawa rysunku - Galeria Działań - Warszawa
2000 Dyplom 2000 - ASP Akademia Sztuk Pięknych - Warszawa
bez tytułu, Gościnna Pracownia L. Tarasewicza - Fundacja Pogranicze- Sejny
1999 Pracownia 59 prof. J. Dyrzyńskiego - Galeria Działań - Warszawa
Śląsk Kopalnią Tematów Gościnna Pracownia L. Tarasewicza - GCK, Galeria ASP - Katowice
Śląsk Kopalnią Tematów Gościnna Pracownia L. Tarasewicza - Galeria Inny Śląsk - Tarnowskie Góry
Correspondence Batuz Foundation Societé Imaginaire - Altzella, Niemcy
Hallforsnas 2000 m kw - przestrzeń starej fabryki żelaza - Halleforsnas, Szwecja
1998 Luboradów 360 - przestrzeń otwarta - Luboradów
1997 Gościnna Pracownia L. Tarasewicza, - Galeria BWA- Krosno

Porozumienie rysunkiem
Oto do sztuki współczesnej powraca w interesujący sposób rysunek, i to rysunek realistyczny. Anita Pasikowska w ciągu ostatnich trzech lat, gdy realizowała swoje projekty w Bytomiu i Katowicach, a potem w Görlitz i Zgorzelcu, wypracowała własne artystyczne medium: wielkoformatowe podświetlane rysunki tworzące jakby rodzaj instalacji. Ich prosta konstrukcja organizuje przestrzeń wystawy, a zastosowanie barwnego światła powoduje, że całość sprawia wrażenie malarskiej projekcji, efemerycznego zdarzenia, choć nim przecież nie jest. Barwne światło, emitowane z wielkich powierzchni rysunków, rozprzestrzenia się i - jak podkreśla Roman Lewandowski w katalogu pokazu
Pięć dni w Katowicach w galerii Sektor I (Katowice 2005) -udziela się wkraczającym w jego strefę oglądającym. Dzięki temu stają się oni nie tylko odbiorcami dzieła, ale również jego figurami i współuczestnikami. Jakby wkroczyli do pewnej wyobrażonej przestrzeni miejskiej.
W odmienny sposób świecenie rysunków funkcjonowało w realizacjach w Görlitz, gdy pojawiły się one w witrynach nieczynnych sklepów czy pustych oknach opuszczonych domów. Tam uliczni przechodnie hipnotyzowani byli iluzją życia, które z tych miejsc w ciągu ostatnich lat wyciekło. Sytuacja okazała się dla mieszkańców Görlitz na tyle fascynująca, że Anita Pasikowska zaproszona została do wykonania kolejnych aranżacji i w rezultacie powstał swoisty ich szlak na trasie od dworca kolejowego, przez centrum i stare miasto aż do Zgorzelca znajdującego się już na drugim brzegu Nysy. Nie wszystkie prace z tego cyklu miały postać podświetlonych rysunków - niektóre były świecącymi rzeźbami - ale istotne jest, że w każdym wypadku eksploatowały i modyfikowały architektoniczne konteksty publicznej przestrzeni miejskiego traktu.
Ten walor wpisania w zastaną architekturę pojawia się także w realizacji
Wernisaż w galerii XX1. Inaczej jednak wykorzystane zostały wielkie okna-witryny galerii, znajdujące się przy ruchliwej warszawskiej alei. Rozległa ściana rysunku, umieszczona nie w samych oknach, lecz równolegle do nich we wnętrzu galerii, jest wciąż dobrze widoczna dla przechodniów, absorbuje ich uwagę, ale akcentuje przestrzeń między oknami a rysunkiem, komunikuje zaproszenie do wejścia i bycia jej uczestnikiem, jak to miało miejsce we wspomnianej galerii Sektor I. Jednak nawet ci z przechodniów, którzy nie skorzystają z tej możliwości, poprzestając na przykład na zaglądaniu przez witryny, włączeni będą na zasadzie statystów w fikcyjny rysunkowy wernisaż. Bowiem granicę tej realizacji wyznacza zasięg widzialności emitowanego przez nią światła, a nie ściany galerii.
Idea wyjścia na zewnątrz, w przestrzeń miejską, i potrzeba interakcji ze spotykanymi ludźmi tkwi też u podstaw wyboru przez Anitę Pasikowską rysunku jako medium. Wykonanie dużego formatu rysunku wymaga dłuższego czasu, jest jak pewien rodzaj akcji w mieście. W tym czasie jest okazja nawiązania kontaktu z miejscowymi. Gdy w biednej dzielnicy na Śląsku rozkładała na ziemi wielki rulon papieru, sytuowała się w sytuacji bezbronności i wiary w minimum przychylności. Z takim nieporęcznym warsztatem pracy nie sposób przecież szybko zniknąć, jak po upolowaniu wizerunku kamerą. Autorkę ciekawiło, jak zostanie potraktowana jej praca, o co będą ją pytać przypadkowi widzowie. Zaczynała od rysowania budynków, a później rysowała także obserwujących jej rysowanie i zapisywała przy ich wizerunkach urywki rozmów. Rysując w witrynach nieczynnych sklepów w Görlitz, rejestrowała najpierw pojedynczych przechodniów, później za szybą gromadziło się coraz więcej osób. I tu obserwowanie było obustronne, na najprostszym poziomie w take powstawania rysunków realizowało się porozumienie. Rysunek stał się formą rozmowy. Postacie obserwatorów pojawiły się potem na rysunkach w witrynach, gdzie mogły być oglądane przez innych przechodniów. Rozpoczęty dialog wyszedł na ulicę.
Grzegorz Borkowski